Wieści ze świata Open Source: 17 – 22 Sierpnia 2011

 Linuksowi niedługo stuknie 20 lat. To dużo, biorąc pod uwagę iż przez cały ten okres projekt nabierał tempa zamiast je tracić. Z wersji na wersję pojawia się więcej kodu, więcej sterowników. Jądro Linuksa właściwie ciągnie za sobą całą społeczność OpenSource. A już niedługo zostanie wydany Linux 3.11 for Workgroups*.

Prawo nie jest złe. To ludzie je źle wykorzystują

Świetnym tego przykładem jest wojna patentowa tocząca się od dobrych kilku lat pomiędzy tuzami przemysłu informatycznego. Każdy tydzień przynosi nowe wiadomości z pola bitwy. A to Apple uzyskało wyrok zakazujący sprzedaży nowych urządzeń Samsunga z Androidem, a to Samsung oskarżył przed sądem Apple of fabrykowanie dowodów. Google kupiło ostatnio oddział Motoroli tylko po to, aby powiększyć swój arsenał o 17.000 patentów. Z drugiej strony Oracle skarży Google o naruszenie swoich nabytych praw do Javy i żąda kilkudziesięciu miliardów dolarów odszkodowania, czyli znacznie więcej niż Google zarobiło na swoim systemie operacyjnym. Swego czasu Microsoft oskarżał Linuksa o to, że łamie ponad dwieście jego patentów, ale sprawa przycichła kiedy nad Stevem Ballmerem zawisło widmo zakazu sprzedaży Worda na terenie Stanów Zjednoczonych.

Wiele kontrowersji budzi sam fakt patentowania oprogramowania. Ciekawy wyrok wydał niedawno jeden z Sądów Apelacyjnych Stanów Zjednoczonych. Tłumacząc z h-online:

Firma CyberSource opatentowała proces walidacji zakupów online za pomocą kart kredytowych. Walidacja odbywa się z użyciem informacji o adresie IP jako części zabezpieczenia przed nadużyciami, poprzez mapowanie różnych kart kredytowych używanych z tego samego adresu IP i podnoszenie alarmu kiedy wiele kart było używanych z tego samego adresu ip.

W skrócie: próbowali opatentować kilkanaście linijek kodu zliczających ile różnych kart było użytych z tego samego adresu IP. W przypadku przekroczenia wartości progowej podnoszony byłby alarm. Dziesięć minut pracy dla każdego programisty wartego swojej pensji. W tym wypadku sąd orzekł iż właściciel patentu nie jest wstanie rozróżnić procesu myślowego od procesu wykonywanego przez komputer. Zgodnie z innymi precedensami pomysł przedstawiony przez CyberSource jest procesem myślowym, co według obowiązującego prawa nie może być opatentowane.

Źródło:
h-online.com

 Co piszczy w LibreOffice?

Chociaż ciężko to przyznać, LibreOffice nie jest MS Officem. Nie ma jego wszystkich funkcji i w miejscach gdzie te zaawansowane funkcji są niezbędne, LO ma marne szanse na wdrożenie. Na szczęście 50%  rynku jest pod względem funkcjonalności jak najbardziej do wzięcia. Wersja 3.4.2 tego pakietu biurowego uzyskała status gotowej do wdrożenia w środowiskach korporacyjnych. I prawdopodobnie ta wersja zostanie wdrożona w 13 szpitalach w Kopenhadze. Sprzęgnięte jest to w czasie  z wymianą infrastruktury komputerowej w tych placówkach.

Piętnaście tysięcy komputerów klasy PC zostanie zastąpionych terminalami (monitor, myszka, klawiatura itp. Bez wielkich jednostek centralnych) zaś cała reszta będzie wykonywana na serwerach. Pozwoli to zaoszczędzić na miejscu, energii i kosztach obsługi. Microsoft liczy sobie ciężki grosz za każdą instalację swojego pakietu biurowego na takich terminalach. Migracja prawie 25.000 pracowników na pakiet LibreOffice pozwoli zaoszczędzić 5,3 miliona Euro na licencjach. Dotyczy to naturalnie lekarzy, pielęgniarek, położnych i wszystkich innych pracowników standardowo szufladkowanych pod „95% ogółu wykorzystujący jedynie 5% możliwości pakietu biurowego”.

Na razie wdrożenie wygląda obiecująco. 2500 użytkowników już korzysta z LibreOffice. Wrażenia? Sam pakiet jako całość jest oceniany pozytywnie, jedyne co lekko zniechęca użytkowników to konieczność przyzwyczajenia się do nowego wyglądu interfejsu.

Problemem wielu wdrożeń OpenSource jest próba zbyt szybkiego przestawienia się na te rozwiązania. Oszczędności oszczędnościami, ale na taką skalę trzeba wdrożenie planować na lata. Szpitale zdobywają doświadczenie z migracją w mniej krytycznych obszarach, aby być może wykorzystać je w przyszłości.

Źródło:
osor.eu

A tak poza tym to co słychać na planecie LibreOffice? Zakończyła się pierwsza publiczna ankieta użytkowników. Prawie pięć i pół tysiąca respondentów odpowiedziało na pytania dotyczące LO, zaś udzielone odpowiedzi pozwolą deweloperom skupić się na najbardziej krytycznych kwestiach. Pierwsze wyniki obejmują dane demograficzne – statystyczny użytkownik jest studentem w wieku 20-30 lat uważającym siebie za zaawansowanego w kwestii obsługi komputera.

Od wersji LO 3.5 w wersji pod X.org cały tekst będzie renderowany za pomocą biblioteki Cairo. Powinno to poprawić wygląd tekstu, szczególnie przy poziomej orientacji stron.

Trwają prace nad LibreOffice 3.5. Jednym z ciekawszych ulepszeń będzie znaczna poprawa tempa importu złożonych arkuszy Excella. Komputer potrzebujący kilkunastu minut na przetworzenie testowego arkusza potrzebuje na to niecałych 6 sekund w nowej wersji Calca. Imponujący wynik, związany głównie z tym, że kod odpowiedzialny za te działania był do tej pory mocno prowizoryczny. Ktoś przysiadł i napisał go porządnie.

W skrócie

W ramach Google Summer of Code wprowadzono do GIMP-a sprzętową akcelerację obliczeń z użyciem OpenCV, co pozwala wykorzystywać kartę graficzną do przeprowadzania obliczeń i znacznie je przyspieszyć.

Nvidia wypuściła betę nowej serii swoich sterowników dla Linuksa. Seria oznaczona jest numerem 285. Aktualne stabilne sterowniki oznaczane są numerem 280. Nowa seria sterowników wprowadza między innymi obsługę specyfikacji OpenGL 4.2, poprawia obsługę kart graficznych GeForce z serii 400 i 500 oraz likwiduje kilka pomniejszych błędów. Sterowniki w wersji beta do pobrania tutaj: 32bit i 64bit

Także AMD wypuściło nowe sterowniki dla swoich topowych produktów. Catalyst 11.8 do pobrania tutaj.

„Teraz to wygląda całkiem dobrze. Nie tak źle, jak wtedy gdy zacząłem wrzeszczeć na ludzi”
– Takimi słowami Linus Torvalds podsumował sytuację w architekturze ARM jądra Linuksa. W rozmowie dla linux.com poruszonych zostało także kilka innych tematów, związanych głównie z obchodami dwudziestolecia Linuksa. 25 Sierpnia 1991 r. Linus Torvalds wydał pierwszą wersję swojego kernela. Więcej o tym za tydzień, ale jeżeli interesuje was historia Linuksa, to zapraszam na WIkipedię.

*Drogi czytelniku, napisz w komentarzu, jeżeli zrozumiałeś dowcip 😉