Słowem wstępu Popełniłem ostatnio – w oparciu o informację znalezioną na jednym z polskich serwisów – newsa o nowym systemie „spod znaku uśmiechniętego nielota” przeznaczonym na urządzenia przenośne. Idea była o tyle szczytna, że ma on bardzo bezpośredni związek z Ubuntu, a na Czytelni nie było żadnej informacji, więc cofnąłem […]