Wydział IT Europarlamentu testuje Ubuntu, OpenOffice’a, Firefoksa oraz inne aplikacje Open Source. Testy pokazały, że oprogramowanie tego typu spełnia wymagania parlamentu. Oczywiście, nie oznacza to natychmiastowego przejścia na tego typu oprogramowanie, lecz raczej długoterminowy proces adaptacji Wolnego Oprogramowania do potrzeb Europarlamentu, dla którego stabilność systemu informatycznego jest kluczowa.
Departament IT rozważa zmianę podejścia do usług IT. Przejście do tzw. architektur zorientowanych na obsługę, umożliwia skorzystanie z dobrodziejstw Open Source. Jednak szybka zmiana może oznaczać poważne problemy w zakresie wsparcia i gwarancji dla infrastruktury IT. Migracja do otwartych źródeł powinna być oparta na ostrożnym procesie bez przerywania działających obecnie usług IT.
Pomimo że komisje Europejskie ukarały Microsoft dwoma karami łącznie w wysokości 1,68 miliarda Euro i tak Europejskie Instytucje używają w większości produktów Microsoftu. Przejście na Wolne Oprogramowanie dałoby pozytywny sygnał dla Open Source jak również przyczyniłoby się do obcięcia kosztów.
Jak w końcu z tymi kwotami? ;/ W jakiejś gazecie czytałem, że pierw na M$ nałożono karę prawie 300 mln., następnie z powodu odsetek kwota wzrosła do prawie 500 mln a w necie czytam, że pierw te 300 a później jeszcze 500… teraz tutaj czytam o prawie dwóch bilionach 😮
bilion po angielsku = miliard po polsku, takiego błędu nie powinno tu być…
ta kwota i tak jest tylko wirtualna
ważne, że coś się zaczyna dziać
a od tego już tylko krok, do zainteresowania powszechnego ideą i softem open source
Jak Europarlament przejdzie na Ubuntu >> to ja też przejdę 🙂
[quote post=”743″]Pomimo, że[/quote] => „Pomimo że”
🙂
ciekawe czy informatycy zarządzający systemem w Ep są z tego faktu zadowoleni ? :/
[quote comment=”19987″]ciekawe czy informatycy zarządzający systemem w Ep są z tego faktu zadowoleni ? :/[/quote]
A nawet jeśli nie, to kto przeszkadza im się szkolić (np. wystąpić o szkolenia z nowego systemu w czasie pracy lub o dofinansowanie) lub zmienić pracę na niewymagającą znajomości systemów opartych na GNU/Linuksie?
oczywiście nie chodzi o znajmość systemów opartych na GNU/linuksie tylko o to, że system ten nie jest przystosowany do centralnego zarządzania, co może mieć znaczenie dla informatyków tak licznej instytucji. Wprawdzie NOVEL ma własne rozwiązanie o nazwie NDS ale tu jest mowa o ubuntu.
Ubuntu ma (płatny albo w cenie supportu) Landscape do centralnego zarządzania. A zawsze jest cssh czy też składnica plików konfiguracyjnych pobierana przy każdym starcie albo LTSP (co w takich systemach jest idealne), gdzie ustawia się tylko serwer.
w takim razie bardzo dobrze, że coś takiego się w końcu pojawiło, gdyż problem zarządzania linuksami był jednym z argumentów przeciwników tego systemu w dużych instytucjiach :
pozdro
[quote post=”743″]bilion po angielsku = miliard po polsku, takiego błędu nie powinno tu być…[/quote]
[quote post=”743″] Pomimo, że
=> “Pomimo że”
:)[/quote]
Dzięki za wychwytanie błędów 😉
następnym razem będzie lepiej 😉
[quote comment=”20031″]w takim razie bardzo dobrze, że coś takiego się w końcu pojawiło, gdyż problem zarządzania linuksami był jednym z argumentów przeciwników tego systemu w dużych instytucjiach :
pozdro[/quote]
W końcu? Takie rozwiązania istnieją już od dawien dawna.
Większym problemem przy wdrażaniu Linuksa, a raczej przy rozważaniu jego wdrożenia jest brak wiedzy i sposób myślenia „specjalistów” od IT: „Nie wiem jak to zrobić => Nie da się tego zrobić”
Wracając do tematu – nie wydaje mi się, że wdrożenie Ubuntu w EP przyczyni się do wzrostu popularności Linuksa na świecie, ale z pewnością może się przyczynić do wzrostu popularności OpenOffice’a i formatu ODT.
Przed „że” zawsze piszemy przecinek analfabeto! było dobrze, każesz zmieniać na źle. Trzeba było słuchać na lekcjach j.polskiego…
Byłby to istotny sygnał że bez problemu można stosować opensourcowe oprogramowanie w instytucjach.